>> Przeczytaj Ewangelię
Ewangelia ukazuje dziś Jezusa, jako tego, który na górze rozmawia ze swoim Ojcem. Za kogo może modlić się Boży Syn? Czy nie za tych, których z nastaniem dnia powoła? Powołani, to jednak nie tylko wąskie grono osób, które przeszły do historii. Dwunastu Apostołów symbolicznie ukazuje cały lud Izraela, cały Naród Wybrany, którego my też – przez wybranie – jesteśmy członkami.
Jezus powołał dwunastu zupełnie różnych ludzi. Nie było wśród nich żadnego uczonego, żadnej wybitnej osobowości tamtych czasów. W większości Apostołowie byli prostymi rybakami, obciążonymi wadami charakterów, słabościami i wątpliwościami. Potrafili się kłócić, mieli trudności z zaufaniem Bogu, bali się krzyża. Możemy odnajdywać siebie, w każdym z nich.
Ich misją było ciągle schodzić z góry, do zwykłego prostego człowieka, a zwłaszcza udręczonego grzechem, upokorzonego słabością ciała, odrzuconego przez ludzi. I to jest misja każdego z nas. W posłudze „braciom najmniejszym” stajemy się Apostołami Chrystusa.
ks. Piotr Rymuza
@PiotrRymuza