Wszystko krąży wokół Jezusa | Komentarz do Ewangelii

>> Przeczytaj Ewangelię

Tak zaczyna się Nowy Testament: od słów mówiących, skąd pochodzi ten Człowiek, o którym można dowiedzieć się na dalszych kartach, lecz przede wszystkim, choć nie wprost, kim On tak naprawdę jest.

Jezus jest Żydem, pochodzącym z rodu Dawida, jego Synem – prawnym dziedzicem i królem, zwany jest Chrystusem, czyli oczekiwanym Wybrańcem niosącym zbawienie światu. Jan Paweł II zauważa, że w Nim spełniają się wszystkie obietnice Starego Testamentu, a każdy człowiek może mieć udział w tej nadziei.

Dużo mówi się o grzechu pierworodnym, z którym rodzi się każdy człowiek. Zapomina się natomiast o tym, że możemy uczestniczyć w dziedzictwie Bożej obietnicy złożonej Abrahamowi i co więcej – być jej wypełnieniem – stając się dziećmi samego Boga przez Chrzest. Od tej pory ten rodowód nie ma końca.

Popatrz czasem w gwiazdy i zastanów się, czy dajesz szansę Jezusowi, tak jak Abraham, Dawid, Józef i Maryja, żeby mógł narodzić się w Twojej rodzinie, w Tobie samym? Czy wyobrażasz sobie siebie jako dziedzica, gwiazdę? Czy zdajesz sobie sprawę, że nie uda Ci się policzyć (choć możesz co noc próbować), ilu braci i sióstr posiadasz oraz że wszyscy jesteście do siebie podobni dzięki Jezusowi, który stał się Gwiazdą Polarną? Razem z Nim – wszyscy możemy tworzyć niebo.

 
Kacper Pietraszewski
Juliusz Grzybowski