>> Przeczytaj Ewangelię
Codziennie musimy podejmować decyzje. W obliczu różnych wyborów myślimy sobie: wieczorna Eucharystia przecież nie „znajdzie” mi mieszkania, poranna modlitwa nie sprawi, że pogodzę się z żoną, spowiedź nie rozwiąże moich problemów finansowych.
Chrystus nigdy nie obiecuje konkretów, ale zachęca nas do zaufania i wskazuje rzetelną drogę ku świętości. Królestwo Boże to nie coś, co zdobywasz, jak kupony rabatowe. Bóg wie, że kiedy pozwolisz, aby wiara – na początku mała, jak ziarnko gorczycy – rozrosła się na wszystkie dziedziny Twojego życia, to wtedy zniknie lęk, a jego miejsce zajmie miłość i zaufanie. Ale to zależy przede wszystkim od Twojego wyboru. To prawda że Eucharystia nie „znajdzie mieszkania”, modlitwa sama z siebie nie pogodzi Cię z żoną/mężem, a spowiedź nie da Ci pieniędzy, ale to wszystko oczyści Twoje serce i otworzy Cię na nowinę Zbawienia.
Zatem co dziś wybierzesz?
Piotr Zadroga